Opowieści na dobranoc dla młodych buntowniczek, historie stu bohaterskich kobiet od Elżbiety I po Serenę Williams, to nowe wersje bajek stworzone, by zainspirować wszystkie dziewczynki. Książka, zilustrowana przez sześćdziesiąt artystek ze wszystkich zakątków świata, to najhojniej finansowana oryginalna publikacja w dziejach crowdfundingu. Wsparli ją czytelnicy z ponad siedemdziesięciu pięciu krajów świata. Prawa do tytułu sprzedano do dwudziestu ośmiu krajów i liczba ta stale rośnie! Wszystkie historie są utrzymane w konwencji bajki i każda składa się z jednostronicowego tekstu oraz portretu.
Wisława Szymborska nie była zachwycona, kiedy dowiedziała się, że Anna Bikont i Joanna Szczęsna piszą o niej książkę. Unikała opowieści o swoim życiu prywatnym, uważając zwierzenia osobiste za coś niestosownego. Autorkom udało się jednak namówić ją na spotkanie, które przerodziło się w niezwykle osobistą podróż, odkrywającą nawet przednią samą wiele zaskakujących faktów i historii rodzinnych. W cyklu rozmów Poetka w niepowtarzalny i zabawny sposób komentowała etapy swego życia i meandry twórczości.Jej opowieść uzupełniają tutaj wspomnienia przyjaciół oraz subtelne interpretacje wierszy i felietonów Szymborskiej.
Pamiątkowe rupiecie są pierwszą pełną biografią Noblistki, gruntownie uzupełnioną w stosunku do wydania, które ukazało się po Nagrodzie Nobla. Autorki dopisały historię burzliwych i bujnych ostatnich piętnastu lat życia Poetki. Dotarły do wielu nieznanych dotąd szczegółów z jej życia, wzbogaciły niepublikowanymi nigdzie fotografiami. Portret niezwykłej bohaterki tej opowieści nabrał powagi i głębi, nie tracąc przy tym swej lekkości.
Śmierć Poetki zamknęła jakiś rozdział w historii polskiej literatury. Czytając tę fascynującą biografię, pełną anegdot i wierszy, opisów podróży i przyjaźni, możemy posmakować klimatu Epoki Szymborskiej.
UWAGI:
Bibliografia s. 400-463. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Bronisława Wajs. Po cygańsku Papusza, czyli lalka. Poetka odkryta przez Jerzego Ficowskiego i wynoszona na piedestał przez Juliana Tuwima. Popularność, która przyniosła jej rozgłos, szybko okazała się przekleństwem. Posądzenie o zdradę plemiennego kodeksu złamało Papuszy życie. Latami żyła w odosobnieniu i pogardzie. Ostracyzm odbił się głęboko na jej zdrowiu, również psychicznym. Gdy w 1987 roku umarła, pochowano ją z dala od cygańskich mogił.
UWAGI:
Bibliogr. s. 193-198.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 612800 od dnia:2023-09-06 Przetrzymana, termin minął: 2023-10-06
Będąc kilkulatkiem, słynął z dobrych manier i spokojnej natury. Mając 19 lat ukończył renomowane liceum w Krakowie i rozpoczął wyższe studia pedagogiczne. Rok później grał w Górniku Zabrze. Dopiero co trafił do Ekstraklasy, w której - mimo sukcesów - nie wróżono mu wielkiej kariery. Dziś jest jej najlepszym obrońcą i jednym z najbardziej lubianych reprezentantów Polski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Maria wywołała skandal bez precedensu. Prezydent Polski poślubił młodszą o 28 lat kobietę. I to kogo! Żonę własnego adiutanta i sekretarkę swojej pierwszej małżonki, która zmarła zaledwie kilka miesięcy wcześniej! Michalina w młodości własnoręcznie konstruowała bomby i dobrze wiedziała, czego oczekuje od życia. Gdy jej mąż odrzucił propozycję objęcia urzędu prezydenta, wystarczył jej jeden telefon. Natychmiast zmienił zdanie i potulnie zgodził się na wszystko. Mąż rewolucjonista porzucał Marię na długie miesiące. Ona nie zamierzała przejmować się rolą pierwszej damy. Zawsze i każdemu mówiła prawdę prosto w oczy. Czy to jej scysja z adiutantem marszałka Piłsudskiego doprowadziła do zamachu stanu i rozlewu krwi?
Pierwsze damy II Rzeczpospolitej. To one uosabiały magię, czar i elegancję dwudziestolecia międzywojennego - Polski utraconej dla nas na zawsze.
"Każda z trzech prezydentowych II Rzeczpospolitej - zarówno Maria Wojciechowska, jak i dwie panie Mościckie - miała za sobą burzliwą młodość. Każda wymykała się schematom, a z tradycyjnie rozumianą socjetą było jej zupełnie nie po drodze. Polskie prezydentowe same stworzyły wizję swojej roli. Z prostych i skromnych kobiet przekształciły się w wielkie damy. Nie każdej przychodziło to łatwo, ale wszystkie odcisnęły głębokie piętno na życiu kraju i na sprawach wielkiej polityki. Wszystkie je łączy jeszcze jedno: historia obeszła się z nimi bez skrupułów, zupełnie o nich zapominając. O Marii Wojciechowskiej nie pamiętają nawet encyklopedie. Michalina Mościcka to bohaterka sztywnych i zdawkowych biuogramów, a Maria Mościcka - co najwyżej plotkarskich artykułów. Każda zasługuje na więcej. Ta książka ma na celu przywrócenie ich sylwetek do życia." [fragment Prologu]