Wisława Szymborska nie była zachwycona, kiedy dowiedziała się, że Anna Bikont i Joanna Szczęsna piszą o niej książkę. Unikała opowieści o swoim życiu prywatnym, uważając zwierzenia osobiste za coś niestosownego. Autorkom udało się jednak namówić ją na spotkanie, które przerodziło się w niezwykle osobistą podróż, odkrywającą nawet przednią samą wiele zaskakujących faktów i historii rodzinnych. W cyklu rozmów Poetka w niepowtarzalny i zabawny sposób komentowała etapy swego życia i meandry twórczości.Jej opowieść uzupełniają tutaj wspomnienia przyjaciół oraz subtelne interpretacje wierszy i felietonów Szymborskiej.
Pamiątkowe rupiecie są pierwszą pełną biografią Noblistki, gruntownie uzupełnioną w stosunku do wydania, które ukazało się po Nagrodzie Nobla. Autorki dopisały historię burzliwych i bujnych ostatnich piętnastu lat życia Poetki. Dotarły do wielu nieznanych dotąd szczegółów z jej życia, wzbogaciły niepublikowanymi nigdzie fotografiami. Portret niezwykłej bohaterki tej opowieści nabrał powagi i głębi, nie tracąc przy tym swej lekkości.
Śmierć Poetki zamknęła jakiś rozdział w historii polskiej literatury. Czytając tę fascynującą biografię, pełną anegdot i wierszy, opisów podróży i przyjaźni, możemy posmakować klimatu Epoki Szymborskiej.
UWAGI:
Bibliografia s. 400-463. Indeks.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Bronisława Wajs. Po cygańsku Papusza, czyli lalka. Poetka odkryta przez Jerzego Ficowskiego i wynoszona na piedestał przez Juliana Tuwima. Popularność, która przyniosła jej rozgłos, szybko okazała się przekleństwem. Posądzenie o zdradę plemiennego kodeksu złamało Papuszy życie. Latami żyła w odosobnieniu i pogardzie. Ostracyzm odbił się głęboko na jej zdrowiu, również psychicznym. Gdy w 1987 roku umarła, pochowano ją z dala od cygańskich mogił.
UWAGI:
Bibliogr. s. 193-198.
DOSTĘPNOŚĆ:
Dostępny jest 1 egzemplarz. Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
Będąc kilkulatkiem, słynął z dobrych manier i spokojnej natury. Mając 19 lat ukończył renomowane liceum w Krakowie i rozpoczął wyższe studia pedagogiczne. Rok później grał w Górniku Zabrze. Dopiero co trafił do Ekstraklasy, w której - mimo sukcesów - nie wróżono mu wielkiej kariery. Dziś jest jej najlepszym obrońcą i jednym z najbardziej lubianych reprezentantów Polski.
DOSTĘPNOŚĆ:
Została wypożyczona Pozycję można wypożyczyć na 30 dni
WYPOŻYCZYŁ:
Nr karty: 616633 od dnia:2024-04-05 Powinna być zwrócona w dniu dzisiejszym.
Maria wywołała skandal bez precedensu. Prezydent Polski poślubił młodszą o 28 lat kobietę. I to kogo! Żonę własnego adiutanta i sekretarkę swojej pierwszej małżonki, która zmarła zaledwie kilka miesięcy wcześniej! Michalina w młodości własnoręcznie konstruowała bomby i dobrze wiedziała, czego oczekuje od życia. Gdy jej mąż odrzucił propozycję objęcia urzędu prezydenta, wystarczył jej jeden telefon. Natychmiast zmienił zdanie i potulnie zgodził się na wszystko. Mąż rewolucjonista porzucał Marię na długie miesiące. Ona nie zamierzała przejmować się rolą pierwszej damy. Zawsze i każdemu mówiła prawdę prosto w oczy. Czy to jej scysja z adiutantem marszałka Piłsudskiego doprowadziła do zamachu stanu i rozlewu krwi?
Pierwsze damy II Rzeczpospolitej. To one uosabiały magię, czar i elegancję dwudziestolecia międzywojennego - Polski utraconej dla nas na zawsze.
"Każda z trzech prezydentowych II Rzeczpospolitej - zarówno Maria Wojciechowska, jak i dwie panie Mościckie - miała za sobą burzliwą młodość. Każda wymykała się schematom, a z tradycyjnie rozumianą socjetą było jej zupełnie nie po drodze. Polskie prezydentowe same stworzyły wizję swojej roli. Z prostych i skromnych kobiet przekształciły się w wielkie damy. Nie każdej przychodziło to łatwo, ale wszystkie odcisnęły głębokie piętno na życiu kraju i na sprawach wielkiej polityki. Wszystkie je łączy jeszcze jedno: historia obeszła się z nimi bez skrupułów, zupełnie o nich zapominając. O Marii Wojciechowskiej nie pamiętają nawet encyklopedie. Michalina Mościcka to bohaterka sztywnych i zdawkowych biuogramów, a Maria Mościcka - co najwyżej plotkarskich artykułów. Każda zasługuje na więcej. Ta książka ma na celu przywrócenie ich sylwetek do życia." [fragment Prologu]
Barbara Jaruzelska, Danuta Wałęsa, Jolanta Kwaśniewska, Maria Kaczyńska, Anna Komorowska, Agata Kornhauser-Duda - sławne, wpływowe, podziwiane i... krytykowane. Zawsze w cieniu, nawet w świetle fleszy. Tak różne, a jednak świadome swojej siły - małżonki prezydentów III Rzeczpospolitej. "Gdyby nie Danuta, nie byłoby takiego Lecha" - mówią znajomi Danuty i Lecha Wałęsów. Aleksander Kwaśniewski zapytany, co jego prezydentura zawdzięcza żonie, odpowiada: "Mnóstwo", po czym długo wylicza listę zasług Jolanty. Lech Kaczyński składał hołd Marii: "Swoje sukcesy zawdzięczam żonie". Bronisław Komorowski przyznaje, że nie mógłby oddawać się polityce, gdyby nie Anna - wspierająca, organizująca życie licznej rodziny. Andrzej Duda mówi o Agacie: "Mam wspaniałą, mądrą, bardzo dobrą żonę". Pierwsza dama to status społeczny, zaszczyt, który wymaga przyswojenia zasad protokołu dyplomatycznego oraz wyrzeczeń: rezygnacji z kariery zawodowej i podporządkowania kalendarzowi oficjalnych wizyt prezydenta. W PRL-u życie prywatne dostojników owiane było tajemnicą: nie znało się ich żon, choć krążyły o nich mniej lub bardziej niesamowite plotki. Teraz życie prywatne polityków jest sprawą publiczną, a wizerunek małżonki prezydenta to sprawa polityczna. Kim są prezydentowe III Rzeczpospolitej? Jak je wychowano? Co w pełnieniu funkcji pierwszej damy było dla nich najtrudniejsze? Czy tajniki protokołu dyplomatycznego trzeba mieć we krwi, czy można się ich nauczyć? Oto tylko kilka pytań spośród wielu, na które czytelnik znajdzie odpowiedź w tej książce.